sobota, 30 listopada 2019

Misiowe zawieszki na choinkę

Hej!

Na pewno większość z Was myśli już o Świętach. Sklepowe półki zaczynają zalewać dekoracje i świecidełka sprowadzane z Chin. Od ich ilości i zapachu czasem aż boli głowa. Gdzie się podziały tradycyjnie ręcznie wykonywane ozdoby z papieru, szyszek, masy solnej, słomy, suszonych plasterków cytrusów? Pamiętam z dzieciństwa choinkę przywiezioną z lasu, papierowe łańcuchy, słomiane aniołki i szklane bombki, które dziś mają już pewnie ze 30 lat ;-) I wiecie co... tęsknię za takimi Świętami.
Dziś chciałam Wam pokazać moje zawieszki na choinkę zrobione z glinki modelarskiej schnącej na powietrzu, ręcznie malowane. Miały być to misie, ale niektóre pewnie przypominają bardziej kotki lub misiokotki ;-) W każdym razie świetnie bawiłam się przy ich lepieniu i polecam każdemu! Kiedy moja córka będzie trochę większa z pewnością mi w tej zabawie pomoże ;-)



Misiowe zawieszki zgłaszam do zabawy 


Pozdrawiam cieplutko :-)

6 komentarzy:

  1. Cudaki to są! Dzięki za udział w wyzwaniu "misiowym" na blogu DIY.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasiu, oczu nie mogę oderwać o tych misiów! No są przeeeeeeepiękne!! Takie słodziaki :)). Pięknie je ulepiłaś, podziwiam bardzo :). Buziaki kochana!

    OdpowiedzUsuń
  3. Aaaa.. jakie słodkie! Urocze są! Bardzo mi się podobają i z pewnością będą cudownie wyglądały na choince! Dziękuje za udział w wyzwaniu DIY . Pozdrawiam serdecznie - DT DIY Magdalena

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne! i nie szkodzi, że się różnią , to właśnie nadaje im prawdziwego uroku;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Urocze i bardzo pomysłowe.
    Dziękuję za udział w wyzwaniu na blogu DIY i życzę powodzenia, DT Monika

    OdpowiedzUsuń