Pokazywanie postów oznaczonych etykietą koc pogodowy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą koc pogodowy. Pokaż wszystkie posty

środa, 30 września 2020

Kocyk pogodowy - część 9.

 Witam!

Dziś ostatni dzień miesiąca. Czas pokazać postępy w dzierganiu kocyka. We wrześniu udało mi się zrobić trochę więcej kwadracików niż zwykle, ale wciąż jestem daleko w tyle. Mam do nadrobienia aż 2 miesiące. Nie wiem czy dam radę dogonić dziewczyny. Nadal się nie poddaję. Kocyk robię dla moich dzieci, a to najlepsza motywacja do pracy :-) A jeśli nie zdążę, i tak będę z niego dumna :-)



Pozdrawiam serdecznie :-)

poniedziałek, 31 sierpnia 2020

Kocyk pogodowy - część 8.

 Witam!

Dzierganie kocyka idzie mi ostatnio bardzo kiepsko. Przybyło zaledwie 13 kwadratów. Nadal mam nadzieję, że nadrobię zaległości ;-) Tak to wygląda na dzień dzisiejszy.




Pozdrawiam :-)


poniedziałek, 22 czerwca 2020

Kocyk pogodowy - część 6.

Hej! 

Kolejna część kocyka pogodowego wykonana. Kwadraciki połączone kończą się na dniu 7 czerwca. Niestety mam małe zaległości jeśli chodzi o dzierganie. Postaram się nadrobić ;-) Póki co, tak prezentuje się mój koc:




Pozdrawiam :-)


poniedziałek, 11 maja 2020

Kocyk pogodowy - część 5.

Witajcie Kochani!

Na początek pokażę Wam jak zmienił się mój kocyk od ostatniego wpisu. 





A teraz napiszę co u mnie się zmieniło :-) Jak widać  moja aktywność na blogu w tym miesiącu spadła do minimum. Ostatni wpis publikowałam będąc w szpitalu. A dzień później 9.04. powitałam na świecie synka. Jak wiadomo mały człowiek potrafi wiele w życiu zmienić. Teraz moim czasem zarządzają dzieci ;-) Będę starała się pogodzić te dwie role. Będę mamą dwójki dzieciaczków oraz rękodzielniczką ;-)

Pozdrawiam Was serdecznie i ściskam mocno :-)


środa, 8 kwietnia 2020

Kocyk pogodowy - część 4.

Witam!

Kolejny miesiąc pracy nad kocykiem za nami. Koce rosną z każdym dniem i zaskakują zmiennością barw tak jak pogoda za oknem ;-) Akurat teraz wiosną jest czas niesamowitych zawirowań. U mnie na przykład  w dniu 31.03. sypał śnieg - gruby puch! Temperatury też skaczą jak szalone raz mamy 20°C A raz zdarzyło się tylko 2. Ciekawa jestem jak to wygląda u Was :-).

A teraz kilka zdjęć mojego kocyka. Stan na dzień 5 kwietnia 2020:




I jeszcze banerek do zabawy:



niedziela, 8 marca 2020

Kocyk pogodowy - część 3.

Witam!

To już trzeci miesiąc pracy nad kocykiem pogodowym. Pora pokazać postępy w dzierganiu :-) Dla przypomnienia raz jeszcze skala temperaturowa i kolorki jakie wybrałam. A poniżej stan kocyka na dzień 7 marca, czyli dokładnie 67 kwadracików. 




Link do zabawy bloga DIY:


Pozdrawiam serdecznie i życzę wspaniałej niedzieli :-)

niedziela, 9 lutego 2020

Kocyk pogodowy - część 2.

Witam!

Dziś chciałabym pokazać Wam postępy w dzierganiu i zszywaniu mojego koca temperaturowego. Kocyk zaczęłam tworzyć od początku tego roku w ramach zabawy "Cykliczne Szydełko" na blogu DIY. Chociaż z szydełkiem znam się już od ponad 6ciu lat, nigdy nie robiłam tak dużej robótki. Mam nadzieję, że wytrwam do końca i z takim samym zapałem będę się dzielić postępami każdego miesiąca ;-)

Dla przypomnienia - moja skala temperatur oraz kolory jakich będę używać:


A tutaj stan kocyka na dzień dzisiejszy:



Wydziergałam łącznie 40 kwadratów. Jak widać nie było u mnie jeszcze dnia z temperaturą poniżej -3°C. Minimalna temperatura to -2°C, a maksymalna 11°C. Jestem bardzo ciekawa jak będzie wyglądał dalej mój
kocyk :-)



Korzystając z tego, że dziś wpis szydełkowy, pokażę Wam jeszcze swoją pierwszą opaskę szydełkową idealną na chłodne dni, którą zrobiłam już jakiś czas temu.


Pozdrawiam cieplutko i życzę miłej niedzieli :-)


środa, 8 stycznia 2020

Kocyk pogodowy - część 1.

Witam serdecznie w Nowym Roku :-)

Na wstępie chciałabym podziękować wszystkim wspaniałym osobom, które tu zaglądają i wspierają mnie i moją twórczość. Ogromne uściski dla Was :-) Ten Nowy 2020 rok będzie dla mnie wyjątkowy, przyniesie mi duże zmiany zarówno w życiu osobistym jak i twórczym.
Postanowiłam wrócić do szydełkowania. Koraliki wciągnęły mnie tak bardzo, że zaniedbałam inne techniki rękodzieła. Oczywiście w tym roku wykonam kilka prac biżuteryjnych, ale to nie na nich chcę się koncentrować.
Na początek podejmuję wyzwanie udziergania pierwszego w swoim życiu koca. 
Będzie to kocyk pogodowy (inaczej temperaturowy) zainspirowany zabawą na blogu DIY. 
Na czym polega zabawa? Przeczytacie TUTAJ.
A teraz kilka słów na temat mojego koca.
Kolorystyka ma tutaj szczególne znaczenie. Wybrałam śliwkowy, wrzosowy i pudrowy róż dla mojej trzyletniej córci oraz biel, błękit i niebieski -kolory symbolizujące synka, który niebawem pojawi się na świecie :-) Koc będzie piękną pamiątką dla moich dzieci i (choć będzie to ogromnym wyzwaniem) mam nadzieję, że uda mi się go skończyć :-)
Patrząc na prognozy długoterminowe i pogodę za oknem kilka razy zmieniałam skalę temperatur dla mojego koca. Tak prezentuje się ostatecznie:


A teraz kilka danych technicznych. 
Kwadraciki wykonałam głównie włóczkami YarnArt jeans. Szydełko 3,25mm. Każdy z kwadracików ma około 6 cm. Do tej pory połączyłam 8 sztuk. Wydziergałam w sumie 34 kwadraty. 
Temperatury spisuję codziennie o tej samej porze.  Miejsce, w którym mieszkam położone jest w Górach Świętokrzyskich.
A tutaj początek mojego kocyka i zapasowe kwadraciki:


I jeszcze banerek z linkiem do zabawy:


Pozdrawiam cieplutko :-)