środa, 15 stycznia 2020

Mroźne kolczyki

Witam!

Chociaż zimę mamy w tym roku bardziej wiosenną, a mrozu i śniegu nie widać, u mnie powiało chłodem ;-) A to za sprawą kolczyków koralikowych w zimnych kolorach. Pierwsze są typowo zimowe srebrno-białe. Drugie kolczyki w odcieniach niebieskich ze srebrnymi akcentami. Ażurowe, koronkowe i bardzo przywołując na myśl lód albo płatki śniegu. Oto one:





Srebrno-białe kolczyki zgłaszam do zabawy Szuflady:


Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dnia :-)

piątek, 10 stycznia 2020

Wisior z nutą egzotyki

Witam!

Dziś pierwszy biżuteryjny projekt w tym roku. Wisior w stylu egzotycznym. 
Połączyłam brąz, złoto i turkus oraz dodałam szczyptę różu dla rozjaśnienia kompozycji. Cały wisior jest ozdobiony dookoła pikotkami z koralików. Myślę, że na lato będzie w sam raz :-)




Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dnia :-)

środa, 8 stycznia 2020

Kocyk pogodowy - część 1.

Witam serdecznie w Nowym Roku :-)

Na wstępie chciałabym podziękować wszystkim wspaniałym osobom, które tu zaglądają i wspierają mnie i moją twórczość. Ogromne uściski dla Was :-) Ten Nowy 2020 rok będzie dla mnie wyjątkowy, przyniesie mi duże zmiany zarówno w życiu osobistym jak i twórczym.
Postanowiłam wrócić do szydełkowania. Koraliki wciągnęły mnie tak bardzo, że zaniedbałam inne techniki rękodzieła. Oczywiście w tym roku wykonam kilka prac biżuteryjnych, ale to nie na nich chcę się koncentrować.
Na początek podejmuję wyzwanie udziergania pierwszego w swoim życiu koca. 
Będzie to kocyk pogodowy (inaczej temperaturowy) zainspirowany zabawą na blogu DIY. 
Na czym polega zabawa? Przeczytacie TUTAJ.
A teraz kilka słów na temat mojego koca.
Kolorystyka ma tutaj szczególne znaczenie. Wybrałam śliwkowy, wrzosowy i pudrowy róż dla mojej trzyletniej córci oraz biel, błękit i niebieski -kolory symbolizujące synka, który niebawem pojawi się na świecie :-) Koc będzie piękną pamiątką dla moich dzieci i (choć będzie to ogromnym wyzwaniem) mam nadzieję, że uda mi się go skończyć :-)
Patrząc na prognozy długoterminowe i pogodę za oknem kilka razy zmieniałam skalę temperatur dla mojego koca. Tak prezentuje się ostatecznie:


A teraz kilka danych technicznych. 
Kwadraciki wykonałam głównie włóczkami YarnArt jeans. Szydełko 3,25mm. Każdy z kwadracików ma około 6 cm. Do tej pory połączyłam 8 sztuk. Wydziergałam w sumie 34 kwadraty. 
Temperatury spisuję codziennie o tej samej porze.  Miejsce, w którym mieszkam położone jest w Górach Świętokrzyskich.
A tutaj początek mojego kocyka i zapasowe kwadraciki:


I jeszcze banerek z linkiem do zabawy:


Pozdrawiam cieplutko :-)