Witam!
Dzierganie kocyka idzie mi ostatnio bardzo kiepsko. Przybyło zaledwie 13 kwadratów. Nadal mam nadzieję, że nadrobię zaległości ;-) Tak to wygląda na dzień dzisiejszy.
Witam!
Dzierganie kocyka idzie mi ostatnio bardzo kiepsko. Przybyło zaledwie 13 kwadratów. Nadal mam nadzieję, że nadrobię zaległości ;-) Tak to wygląda na dzień dzisiejszy.
Witam!
Bardzo spodobała mi się mapka kartki, którą zaproponowały w sierpniu dziewczyny z Bloga DIY. Postanowiłam zrobić jeszcze jedną kartkę, ale zupełnie w innym stylu i wiecie co? Ta wersja podoba mi się bardziej :-)
Zaznaczam, że jestem początkująca jeśli chodzi o robienie kartek, dlatego moje prace nie są idealne. Podziwiam umiejętności innych, podpatruję i wciąż się uczę :-)
Obie kartki według tej samej mapki.
Zgłaszam do zabawy bloga DIY :-)
Witam!
Kolor pomarańczowy kojarzy mi się z ciepłem. Jest jaskrawy i pobudzający. Jeśli chodzi o ubiór wolę pastele i zgaszone odcienie niż mocne, przyciągające wzrok kolory. Za to w kuchni bardzo lubię pomarańcz, zwłaszcza na talerzu lub w szklance :-)
Ulepiłam kolejnego Anioła. Tym razem jest to Stróż, który pochyla się nad dzieciątkiem. Płaskorzeźbę robiłam w pośpiechu, bo glinka zaczynała wysychać. Dlatego też nie do końca jestem zadowolona ze swojej pracy. Teraz już wiem, co następnym razem zrobię inaczej ;-) Anioła pomalowałam używając różnych odcieni pomarańczowego, włosy są brązowe dla kontrastu.
Pozdrawiam serdecznie :-)
Witam!
Wciągnęło mnie lepienie i malowanie aniołów, dlatego przedstawiam kolejną płaskorzeźbę. Anielica w kolorach zachodzącego słońca. Zaszalałam twórczo - miało być bez gwiazd a wyszło inaczej. Na zdjęciach sukienka wygląda na czerwoną, a w rzeczywistości wpada bardziej w róż, ale cóż ;-) Często zdjęcia wychodzą nie tak jak byśmy tego chcieli :-)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za każde miłe słowo :-)
Hej!
Ostatni raz nad morzem byłam w zeszłym roku. Pierwszy taki wyjazd z córcią :-) Nazbierałyśmy wtedy na plaży mnóstwo małych białych muszelek na pamiątkę. Właśnie te muszelki postanowiłam wykorzystać do ozdobienia butelki. Butelka pokryta jest cienkim materiałem satynowym z jakiejś niepotrzebnej spódnicy. Motywy szydełkowe zostały zrobione wiele lat temu, kiedy uczyłam się szydełka. Przeleżały gdzieś w przydasiach aż wreszcie znalazły swoje miejsce ;-) No i kilka kawałków glinki samoutwardzalnej, które mają imitować kamyczki. To wszystko pokryłam dokładnie farbą akrylową.
Witam!
Dziś na szybko skromna karteczka robiona według mapki. Tematem mojej kartki jest lawenda i jej odcienie.