Ostatnio mam okres wzmożonej twórczości. Dziś haftowałam kolię, którą niebawem Wam tu pokażę. Lubię duże formy - są sporym wyzwaniem, zajmują wiele godzin pracy, ale efekt często przerasta oczekiwania. Dzisiejszy post będzie poświęcony jednak czemuś znacznie mniejszemu. Broszka, którą widzicie jest połączeniem okrągłych miedzianych kaboszonów ze szkła i owalnych perłowych ceramicznych. Miedź i jasny róż w towarzystwie kremu. Ciekawe połączenie ;-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Bardzo ładna broszka.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
Usuńświetnie połączone kolory! Tworzysz prawdziwe cuda <3 Z niecierpliwością czekam na kolię!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :-)
UsuńJest piękna;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
Usuń