Za oknami biało. Śnieg ściele się po polach niczym płaszcz otulając każdy pagórek. Ci, którzy uwielbiają szaleństwo na stoku są uradowani. Ja niestety do nich nie należę. Tęsknię już za ukochaną wiosną, ciepłym wiatrem i zapachem ziemi, liści i kwiatów. Czekam na nią, a oczekiwanie wypełnia mi praca nad kolejnymi biżuteryjkami :-)
W ostatnim wpisie zapowiadałam kolię, więc kolia jest. Biała z elementami srebra i przezroczystości. Idealny dodatek dla baśniowej Królowej Śniegu.
Kolię zgłaszam na wyzwanie Szuflady
oraz na wyzwanie DIY
Pozdrawiam serdecznie :-)